| Autor |
Wiadomość |
| BigOptimus |
 Wysłany: Sob 19:38, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
Dwa słowa: Admin potrafi :D
Super dioramy gratulacje ! |
|
 |
| nasciturus69 |
| Wysłany: Czw 10:22, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
| syreniarz1992 napisał: | | te, z grójca, a tablice ma Bydgoskie. |
A po co przerejestrowywać? To są koszta. |
|
|
| syreniarz1992 |
| Wysłany: Śro 14:04, 26 Maj 2010 Temat postu: |
|
| te, z grójca, a tablice ma Bydgoskie. |
|
|
| adi20007 |
| Wysłany: Wto 17:11, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
| ja bym jeszcze trochę "zniszczył" Żuka, tzn żeby nie był jak nowy tylko trochę przykurzony |
|
|
| Paweł M-11 |
| Wysłany: Sob 20:48, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
| Przeróbka Bosto na przyczepkę - mistrz ;) |
|
|
| nasciturus69 |
| Wysłany: Wto 0:26, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
| Dziwny Mag napisał: | FAJNA! :-D
A mogę się poczepiać? Mogę?.. Proszę... ;-P Profesjonalna przeróbka Bosto na przyczepke jest aż nazbyt profesjonalna ;-) Czym Stefan mocował ten kawał blachy - wkrętami od podkładów kolejowych? ;-)
Dioramka miła dla oka - czekam na kolejne :-D |
No właśnie, to jest pewien kłopot. Stefan przeczytał kiedyś w Świecie Korozji, że najlepsze wyniki daje technika lotnicza w służbie motoryzacji i ściankę przymocował na nity. Chyba takie z mostu... |
|
|
| Dziwny Mag |
| Wysłany: Pon 22:27, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
FAJNA! :-D
A mogę się poczepiać? Mogę?.. Proszę... ;-P Profesjonalna przeróbka Bosto na przyczepke jest aż nazbyt profesjonalna ;-) Czym Stefan mocował ten kawał blachy - wkrętami od podkładów kolejowych? ;-)
Dioramka miła dla oka - czekam na kolejne :-D |
|
|
| greenwood |
| Wysłany: Pon 21:27, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
| A pewnie, robota pierwsza klasa! Coś w tym kilmacie także chodziło mi po głowie, ale nie bardzo wiedziałem jak się do tego zabrać. Od jakiegoś czasu bawię się z takim jakby parkingiem z tamtych czasów, ale na razie nie jest to jeszcze chyba godne miana dioramy, że tak powiem. Co do R-20 to w podobny sposób wykonałem taką pakę tylko, że u mnie własnie to od razu poszło na przyczepkę (pokazywałem to już z resztą). Po za ładnie sfatygowanymi i przybrudzonymi wozami, na uwagę zasługuje podłoże (że o ogrodzeniu nie wspomnę) - no, no, aż miło popatrzeć! |
|
|
| szifo30 |
| Wysłany: Pon 18:17, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
Dla mnie pierwsza klasa ,takie klimaciki to po prostu kocham.
pozd. |
|
|
| nasciturus69 |
| Wysłany: Nie 1:06, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Tym razem spojrzenie na fragment gospodarstwa sadowniczego gdzieś w okolicach Grójca, AD 1988.
Jest tu żelazny zestaw pojazdów rolniczych: połówka bostonki, R20 i Zuk, rzecz jasna.
Skrzynki wystawione aż do bramy.
Po lewej widać profesjonalną przeróbkę z Bosto na prawdziwą przyczepę.
 |
|
|
| greenwood |
| Wysłany: Wto 14:40, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
| Ja nie zapomniałem - zaglądam tu od czasu do czasu, by obejrzeć naprawdę ładnie zrobione dioramy. Tego Fiacika to widzę oczami wyobraźni porzuconego gdzieś w słonecznych Włoszech, chociaż z drugiej strony nie wiem czy tak ciekawa korozja mogła by powstać w tamtejszym ciepłym i słonecznym klimacie? |
|
|
| nasciturus69 |
| Wysłany: Nie 22:36, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
Pewno już zapomnieliście o tym wątku, ale ja Wam przypomnę. Po długich letnich miesiącach, kiedy na warsztacie modelarskim zbierał się kurz, nadeszły miesiące zimne. Praca ruszyła.
Na pierwszy ogień poszedł Fiat 500 w skali 1:16.
 |
|
|
| Sikor |
| Wysłany: Wto 22:53, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
| Tiaaa fizyka to mit! :D |
|
|
| Dziwny_Mag |
| Wysłany: Wto 14:47, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
Rdza bedzie :-] ale będzie to rdza ze znalu - czyli tam, gdzie zeszła farba, model zrobi sie ciemnoszary, z białawym nalotem - i tyle. Nie uzyskasz tą metodą rdzy takiej, jak na stali.
Albo skołuj opiłki żelaza starte na proszek, przyklej, np lakierem bezbarwnym na modele, i wtedy do solanki, albo lakiery, farbki, suche pigmenty wkolorze rdzy - czyli imitacj aoptyczna ;-) |
|
|
| Gumpert |
| Wysłany: Wto 13:19, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
| Sikor napisał: | | Pytanie czy to jest stal. Większość modeli jest robionych ze ZnAlu, spieków proszkowych i inszych wynalazków, ale rzadko ze stopów żelaza... Więc nie pocieszę Cię, raczej z twojego eksperymentu nic nie wyjdzie. |
Ale się przekonam. Z magnesem spróbowałem, nie łączyły się. Ale czy rdza bezie ? Okaże się. Solankę zrobiłem naprawdę mocną - kilo soli na dość niską wysokości modeliki w tejże soli spoczywają ( wymieszałem w ciepłej wodzie, ale i tak nie da się całej wymieszać ). |
|
|