graty.art.pl

ameb

Ook przywołany do tablicy trochę wyjaśnię temat Trabanta.
Od jakichś 2ch lat będąc w okolicy zostawiałem na nim kartki z prośbą o kontakt. Jakieś pół roku temu przypadkiem klejąc kolejne kartki natknąłem się na właściciela. Powiedział, że nie chce go sprzedać ale zatrzyma kontakt. Jakiś czas później zadzwonił z informacją, że poza mną jest jeszcze 2ch chętnych i zaproponował cenę na którą się nie zgodziłem. Trabant miał zostać sprzedany ale wciąż stał na ulicy. Po ok. miesiącu właściciel zadzwonił i powiedział, że Trab został ukradziony (bo tak naprawdę nie wiem po cholerę go wywieźli) i czy jestem wciąż zainteresowany kupnem. Wpadłem po Pana Wartburgiem i pojeździliśmy po SM, Policji, ZDiUM i UM. W sumie załatwienie wszystkiego zajęło 3 dni a i tak do końca nie było pewne czy mi go wydadzą.
Trabant wylądował w suchym garażu w którym jedyną wadą są jaskółki.
Garaż jest po wstępnym remoncie- wymianie dachu ale fakt, że gruz ze środka trzeba będzie wywieźć :)

Lampy nie było na długiej ani nie było już dłuuugo wcześniej. Właściciel w zamierzchłych czasach kiedy trabant już nie jeździł ściągnął klosz żeby pożyczyć go swojej znajomej która nie mogła go nigdzie kupić a miała wyjazd za granicę.
Trabant nie jeździ od przełomu lat 70/80 kiedy to trafił go garażu z powodu przegniłej jaskółki. Właściciel wstawił go na wieczny odpoczynek i kupił kolejny samochód. Niestety w 1997 roku Traba w garażu zaskoczyła powódź. Był zalany po dach przez ok. tydzień. Później wylądował na ulicy żeby zwolnić miejsce dla "bieżących" samochodów. Na ulicy stał pod oknem mieszkania właściciela i był przykrywany plandeką. O dziwo nikt go nie zdemolował i nie zgnił zbyt mocno.
Remont będzie ale w odleglejszej przyszłości póki co zajmę się zbieraniem części i pokończeniem rozpoczętych remontów.

pzdr!

Garwanko

Niesamowita historia z tym zalaniem :!:

Piotr H.

Cała historia to niesamowicie ciekawa opowieść :)

tom2212

Oto ciekawe znalezisko. Dziś podczas zwiedzania trasy do III Bydgoskiej Syreniady napotkałem takie cudo :)

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Piotr H.

I znów się sprawdza zdanie kiedyś chyba tu napisane: Gdyby nie tylne od Syreny nie byłoby większości perełek w tym kraju. A jak wyglądały oryginały ?
[link widoczny dla zalogowanych]

tom2212

mane

tom2212 - to nie są oryginalne lampy.

wcześniejsze:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

późniejsze:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Tenebreux

Mam taki temat. Wiem gdzie stoi Wartburg 353 z roku 1969 (prawdopodobnie, ponieważ pierwsza rej. wg. dowodu to 1.01.1970 r.). Auto od I wł, na czarnych blachach, w dużym stopniu oryginalne, opłacone (jeśli się nie mylę). Tyle jeśli chodzi o plusy. Teraz minusy: samochód koszmarnie pomalowany na ochydny ciemnozielony kolor, zderzaki i atrapa również zapaćkane jakąś czarną farbą, blacharka miejscami przerdzewiała - do remontu i malowania. Silnik nie odpalany od ponad roku. Samochód stoi w Katowicach. Właściciel (bardzo sympatyczny starszy Pan) powiedział mi, że za 200 zł odda go (a może i nawet jeszcze by dało się zejść z ceny). Jeśli więc ktoś z Was szuka takiego Wartburga do odrestaurowania to jest to fajna baza. Jak coś piszcie na priv.

Piotr H.

A fotki ???

Tenebreux

Będę widział się z właścicielem w okolicach pon/wt więc wtedy postaram się zrobić.

KubaL

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Na zajezdni SKA w Dzierżoniowie.

gt-system · **Dnia 02.05.2011 ja napisał:**

Tenebreux

Prawdopodobnie to ten. Nie pamiętam numerów ale wizualnie poza tym, że nie ma zapaćkanych na czarno zderzaków i stoi na kołach to wygląda tak samo. Właściciel mieszka na Kostuchnie.

gt-system

A to nie, bo ten jest z Szopienic.

Tenebreux

Wszystko sie wyjasni w poniedziałek jak spotkam sie z włascicielem wtedy porownamy tablice ;) Ale mowie - poza tym ze ,,Twoj" ma chromy jakos jeszcze wygladajace a nie pomalowane na czarno to wszystko inne sie zgadza. Nawet ten dziwny kolor.