graty.art.pl

Alois Pietrucha

A w jakim jest stanie mechanika, czy podwozie? Kiedy ostatni raz była w ruchu?

syreniarz1992

za pewne zepsuta, ostatni raz pewnie w latach 90- na fpm-ie ktoś pisał, że nowy właściciel posesji przymknie oko na złodzieja.

Ciuchajka

Progów brak, prawe drzwi po otwarciu prawie na mnie odpadły, jest naklejka na szybie z 1995 roku, czyli w tym roku jeszcze jeździła.

12m_P6

Da się zrobić, po co tyle krzyku, autokit i troszkę szpachli i bedzie jak ta lala. Swoją drogą słyszałem historię o właścicielu, który wygniłą podłogę zastąpił zbrojeniem wypełnionym betonem i takim żelbetowym wehikułem przemierzał pełen braków w zaopatrzeniu wesoły początek lat 80'....
Swoją drogą- piękna, malownicza zgnilizna. W remoncie polecam metody znane przy wylewaniu fundamentów.

wioorek · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Samochód stał przy domu człowieka, który zniknął lata temu z wielkimi długami. Dom przejął wierzyciel za długi, samochód wyciągnięto na ulicę i stoi tam dwa lata, sprawa się toczy, ale taki złom jest problematyczny, wierzyciel go nie chce, nie może go też usunąć stamtąd, bo jest przedmiotem postępowania. Dlatego powiedział mi, że nie miałby nic przeciwko, gdyby syrenka zniknęła.

Zawsze mnie ciekawiło jakie ludzkie historie powodują gracenie, w tym jednym przypadku wiem.

Ulvraith

Uznałem, że się nadaje. Wiecie, cienka kierownica, beżowe obicia drzwi, 140 na godzinę, te sprawy...

syreniarz1992

130, a nie 140 to by był rarytas ;)

leniwy_paweł

...i Veglia - Borletti :-)
Ale ma "chromawy" klin w uszczelce tylnego okna.

fso-fan

a ten maluszek to na jakimś parkingu depozytowym stoi i czy do sprzedania?

Ulvraith

maciejowski

140 montowali bodaj do 87r, też mi rarytas. pff...

fso-fan

jak można na szrot oddać takiego klasyka

levis87

to co dla nas jest skarbem dla większości ludzi jest tylko kupą zawadzającego złomu :roll:

vezok

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

nasciturus69